Kujawsko-Pomorskie
REDAKCJA
25 Kwi 2025Transplantologia nie jest już tabu

Rozmowa z prof. Zbigniewem Włodarczykiem, kierownikiem Katedry Transplantologii i Chirurgii Ogólnej Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika
Dlaczego edukacja transplantologiczna i promocja transplantologii oraz dawstwa narządów są obecnie tak ważne?
- Transplantologia jest jedyną współczesną dziedziną medycyny, która wymaga akceptacji społecznej. Badania opinii publicznej pokazują, że o ile większość Polaków akceptuje przeszczepianie narządów jako metodę leczenia, to istotnie mniejsza część badanych wyraziłaby zgodę na oddanie swoich, a zwłaszcza swoich bliskich, narządów do transplantacji. Celem działań edukacyjnych jest przekonanie społeczeństwa, że śmierć mózgu jest równoznaczna ze śmiercią człowieka, narządy pobiera się jedynie po stwierdzeniu zgonu, a akt darowania narządów po śmierci jest aktem nie tylko solidarności z innym, nieznanym człowiekiem biorcą, ale i aktem bezinteresownej miłości.
Co to jest i jak działa oświadczenie woli transplantacyjnej?
- Oświadczenie woli jest formą deklaracji naszych przekonań, wyrażonych za życia, co do zgody na pobranie narządów po śmierci. Co prawda, nie ma charakteru formalnoprawnego, ale jako zapis przekonań i woli stanowi ważne przesłanie dla naszych bliskich: „mamo, tato, mężu, żono – jeżeli umrę, to chciałbym, aby moje narządy uratowały innych ludzi”. Dlatego tak ważne jest, jeżeli chcemy oświadczenie woli podpisać, aby poinformować o tym naszych najbliższych.
CZYTAJ: W porę wykryć tętniaka - program profilaktyczny dla mężczyzn
Należy też jasno powiedzieć: podpisanie oświadczenia woli nie zmienia w żaden sposób formy, intensywności i dokładności leczenia, gdyby coś nam się stało.
Jest pan jednym z twórców polskiej transplantologii, zbudował pan ośrodki transplantologiczne w Poznaniu i Bydgoszczy. Ten ostatni funkcjonuje od 25 lat – jak podsumowałby pan wasz dorobek w ciągu tego ćwierćwiecza? Co zmieniło się w tym czasie w podejściu do przeszczepów w naszym kraju?
- Moja podróż – a właściwie fascynująca przygoda – z transplantologią trwa już 34 lata. Początkowo w Wielkiej Brytanii, gdzie miałem szczęście uczyć się od najlepszych transplantologów w Londynie, potem w Poznaniu we współpracy z nefrologami, a od 2000 roku w Bydgoszczy. Ponad 1 400 przeszczepień nerek, tysiące godzin na sali operacyjnej, nieuniknione porażki, ale znacznie więcej radości i sukcesów terapeutycznych, wreszcie mały, ale znakomicie zgrany i doświadczony zespół lekarzy i pielęgniarek, z którym praca jest dla mnie zaszczytem. To również świadomość, że z programu transplantacji nerek „wypączkował” aktywny program przeszczepiania wątrób i rogówek, a w przyszłości być może [będziemy przeszczepiać] serca.
Transplantologia przestała być tabu, mówimy o niej w szkołach i na spotkaniach z personelem medycznym innych szpitali. Temat ten pojawia się również w niektórych sitcomach. Pozytywne stanowisko zajęła hierarchia Kościoła katolickiego, przypominając słowa Jana Pawła II o darowaniu narządów po śmierci jako wyrazie najwyższej miłości chrześcijańskiej.
kujawsko-pomorskie.pl
Prof. Zbigniew Włodarczyk (w środku) oraz marszałek Piotr Całbecki i wicemarszałek Zbigniew Ostrowski podczas Forum Młodych „Bo nowe jest nadzieją”, Bydgoszcz, 8 kwietnia 2025, fot. Tomasz Czachorowski/eventphoto dla UMWKP
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Do jakiego wieku są pobrania